SFERA & GÓRA ŻAR

Muszę przyznać,że tydzień,który już dobiegł końca był z jednej strony udany,a z drugiej nie do końca.Był to pierwszy tydzień szkoły,czyli dość ciężkiej harówki,której będę musiała się podejmować jeszcze przez kilka miesięcy,a potem znów nadejdą upragnione wakacje.Dla mnie jest to cudowne uczucie,kiedy przychodzę w piątek ze szkoły i wiem,że dobrze się w tym tygodniu spisałam,ponieważ nie dostałam żadnej złej oceny.Oczywiście równie cudowne uczucie jest wtedy,kiedy jest piątkowe popołudnie i mogę odpocząć od szkoły i cieszyć się weekendem,ale sądzę,że dla każdego jest to nie lada miłe uczucie.Chyba,że ktoś już skończył szkołę i dla niego każdy dzień jest sobotą czy niedzielą.Plan lekcji w piątek okazał się dla mnie niezwykle łaskawy,gdyż kończymy lekcje o dwunastej.Do tego jeszcze są przedmioty,na których czuję się dość pewnie i swobodnie.W każdym razie,aby przełamać tą rutynę,którą wypełniałam każdego poprzedniego dnia w tym tygodniu,odwiedziłam dziś Górę Żar oraz galerię Sfera.Na Górę Żar jechałam specjalnym wagonem,choć wiele osób preferuje wspinaczkę.Znając moją kondycję,wspinaczka nie byłaby dobrym wyjściem w tej sytuacji.

Wygląda to nieco przerażająco,ale bez obaw.Tor się nie kończy tak,jak to się wydaje na zdjęciu haha :)

Zapomniałabym dodać,że na Górze Żar znajduje się ogromny zbiornik z wodą.Specjalnymi pompami ta woda jest wpompowywana do zbiornika,a kiedy spływa w dół zasila specjalne koło,dzięki czemu wytwarza energię.Czy jakoś tak,postarałam się to wytłumaczyć,jakby to nasza była nauczycielka powiedziała : "po chłopsku".

Potem pojechaliśmy do galerii w Bielsku Białej i muszę przyznać,że jest moje ulubione miejsce na zakupy.Sama zaopatrzyłam się w nową parę spodni i książkę biograficzną o Audrey Hepburn ♥ Jestem zadowolony z tych zakupów,ponieważ nie lubię wyrzucać pieniędzy w błoto,a wiem,że nowe spodnie będę często nosić,ponieważ są bardzo wygodne,a książka na pewno mi się spodoba i będę często po nią sięgać.Na dziś to już tyle,postaram się w weekendy pisać często,aczkolwiek wszystko zależy od czasu.Zależy mi na nauce,a w pierwszej klasie sądzę,że powinnam wywrzeć dobre wrażenie na nauczycielach i pokazać,że zależy mi na dobrych ocenach,więc posty będą się pojawiać co dwa,trzy dni w zależności od liczby zadań domowych,zajęć dodatkowych czy sprawdzianów i kartkówek.Udanej soboty :)