here kitty kitty ♥

Już od kilku dni nasza wychowawczyni mówiła o chrzcie lub otrzęsinach w zależności od tego,jak wolicie to nazywać.Kazała nam przynieść ubrania,które nosimy w domu,abyśmy nie bali się pobrudzić,gdyż nie będzie takiej opcji,aby ktoś wyszedł ze szkoły z czystą twarzą i ubraniami.Właśnie na wczorajszej ostatniej lekcji mieliśmy chrzest,czyli uroczystość,po której przestaliśmy być "kotami" i nikt nie będzie już nas tak nazywał.Szerze mówiąc,to spodziewałam się czegoś o wiele gorszego i byłam zaskoczona,kiedy chrzest się już skończył.Najpierw musieliśmy biegać,potem przejść pod stołem,a gdy wyszliśmy,członkowie rady uczniowskiej zaczęli nas lać wodą i sypać mąką.Potem przyszła pora na spróbowanie ogórków kiszonych,bananów (o ile się nie mylę!) i ostrego sosu,co o dziwo - zasmakowało mi i ani trochę nie obrzydziło ! Malowali na naszych twarzach kocie uszy,wąsy i nosek,a później nie mogliśmy tego zmyć.Na sam koniec musieliśmy się czołgać w piasku,co było zdecydowanie najgorsze.Do domu wróciłam tuż po chrzcie,oczywiście nadal byłam brudna od piasku i mąki,a twarz miałam pomalowaną czarną farbą.W szkole robili nam mnóstwo zdjęć,ale prawdopodobnie dodam je dopiero jutro,ponieważ jeszcze nie ma ich na stronie internetowej mojej szkoły.Mieliście już taki chrzest ? :)

30 komentarzy:

  1. Hah, śmiesznie wyszło :) troszkę się rozmazało >.<
    pugix.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojejku, jak fajnie! Tez chcialbym miec taki chrzest w mojej szkole haha ❤️


      http://juka-juku.blogspot.no

      Usuń
    2. Rozmazało się,ponieważ przed malowaniem byliśmy cali mokrzy :)

      Usuń
  2. To fajnie mieliscie, u mnie nie bylo az takiego chrztu :(.
    ania-ania3.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. haha przypominało mi się jak ja miałam coś takiego, świetne wspominania :D
    blog maddy ->klik

    OdpowiedzUsuń
  4. heheh, super :)
    http://everythingandnothinng.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak śmiesznie u nas było inaczej ale szczerze mówiąc już nie pamiętam jak :P
    http://karola8399.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie w liceum otrzęsiny są 26 września :)
    Słodkie zdjęcia haha ^^
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie nie było jeszcze otrzęsin i dalej jestem kotem. Chodź u mnie w szkole jest zakaz kocenia :)
    Z tego co piszesz wychodzi na to, że nic strasznego! Ciekawe co u mnie wymyślą, hmm...
    Ładnie wyglądasz z kocią twarzą, chodź Ci się troszkę rozmazała ;p

    http://dusiowata-dusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. oo :D Ja miałam taki chrzest 3 lata temu , a w tym roku będzie następny! bo jestem w 1 technikum, będzie ciekawie ahaha :D

    OdpowiedzUsuń
  9. My tez mamy takie coś tylko że w pierwszym dniu szkoły maluja nam 'kotki' i to markerami ;')

    http;//byjullie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja dopiero muszę się przygotować na chrzest a to już za niecały tydzień ! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. łał u nas takiego czegoś nie ma. A szkoda Zapraszam do mnie na nowego posta :)) http://iamahapppy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. My niestety nie mieliśmy czegoś takiego, a szkoda, bo jak widac to super zabawa! :)
    http://ankens-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. śmiesznie :3

    http://feel-that-moments.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. ja w tamtym roku miałam coś podobnego ;)
    /słodko wyglądasz♥

    pisanepasja.blogospot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sądziłam,że ktoś to napisze,ale bardzo dziękuję ♥

      Usuń
  15. u mnie w szkole nie ma czegoś takiego jak chrzest czy otrzesiny, a szkoda, bo myśle, że całkiem niezła zabawa.

    http://nobody-noobody.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. U nas nie było takiego typowego chrztu, tylko zawsze 'kocą' na początku roku, ale szczerze to chciałabym przeżyć coś takiego, szkoda, że to już 2 gimnazjum :(

    different-view-of-the-life.blogspot.com - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  17. ale kotek :D
    http://martienna.blogspot.com/2014/09/oasap-giveaway.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  18. Kotek *-* Chrzest, mega ! Super blog, strasznie mi się spodobał. Wracając do koktajlu bananowego. Piję codziennie ! :) Zapraszam -- > http://dontstartsomethingyoucantfinish.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie nie ma takiego czegoś. Słodko :)

    OdpowiedzUsuń
  20. hahaha kici kici, u nas można nieźle się załatwić za kocenie ;/ -50 pkt na początek roku ;c
    http://variouseverything.blogspot.com/2014/09/smile-because-its-free.html

    OdpowiedzUsuń
  21. my mieliśmy taki chrzest parę lat temu na koloni, ale chyba bardziej wymagający niż ten który opisałaś :D

    OdpowiedzUsuń
  22. U nas nie ma w szkole takiego czegoś jak kocenie. Szkoda bo pewnie by było smiesznie
    Wpadniesz?
    http://susan-and-olivia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja nie miałam czegoś takiego, ale no może w liceum coś takiego sie pojawi :)

    Zapraszam do mnie :)
    http://cvte-olga.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajnie Fajnie :D
    http://wmymswieciewitam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. hah mnie na szczęśćie uniknęło to w 1 gimnazjum:pp

    Zapraszam do nas, dopiero zaczynamy, więc słowa otuchy wiele dla nas znaczą x
    http://baaambi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

♥ Dziękuję za komentarze,to naprawdę wielka motywacja :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 BLOG017 , Blogger