39/40 pkt ! :)

 Nie mam pojęcia od czego zacząć działo się dziś naprawdę bardzo,bardzo wiele.Lekcje mijały jak zwykle,ale ku mojemu zdziwieniu udało mi się zaliczyć stanie na rękach na piątkę ! Wiem,że niektórzy dostaliby za to szóstkę,ale przy moich "umiejętnościach gimnastycznych" (czyt. ich braku) jest to świetna ocena haha :) Na lekcji języka polskiego pani powiedziała,że gdy wrócimy do domu możemy już sprawdzić,ile zdobyliśmy punktów na teście szóstoklasisty.Rano wszyscy mówili,że miałam 39/40 punktów,ale nie mogłam w to uwierzyć,aż w końcu poszłam z przyjaciółkami do szkolnej świetlicy i po prostu włączyłyśmy komputer,zalogowałyśmy się i co zobaczyłam ? Okazało się,że to,co usłyszałam rano było prawdą ! Zdobyłam 39/40 punktów z całości,w tym maksymalną ilość z języka polskiego i zrobiłam tylko jedno zamknięte zadanie źle,a było ono z matematyki ;c muszę przyznać,że było banalne i zrobiłam po prostu głupi błąd i w sumie rzadko robię jakieś inne haha :)

Po szkole szybko pojechałam na obiad,a później znów wróciłam do szkoły na występ z kółka wokalnego.Pomyliliśmy się tylko kilka razy,więc uważam występ za mały sukces.Jedynym minusem było to,że musiałyśmy się przebierać w toalecie,ale czego się nie robi dla podwyższonej oceny ? :) Jutro jadę na wycieczkę do Krakowa,więc przygotujcie się na masę zdjęć ♥ Jak Wam poszedł test szóstoklasisty ?