friday friends

Tak bardzo się cieszę,że mamy już piątek i tak długo wyczekiwany przeze mnie weekend,choć myśl,że jutro muszę wcześnie wstać i iść do szkoły na kółko poetyckie nieco mnie dobija.Mam nadzieję,że przynajmniej w niedzielę się wyśpię i w ten weekend zrealizuję kilka moich planów związanych z wielkanocnymi postami.W szkole było spokojnie,bez rewelacji i nie było wcale jakoś źle.W przerwie między lekcjami poszłam do sklepu razem z przyjaciółmi,ale na nic konkretnego nie miałam ochoty,więc wróciłam do szkoły bez zakupów,za to Nikola zaopatrzyła się w ser haha :) Sama jej doradziłam,ponieważ ostatnio jem go bardzo dużo ♥ Po szkole przyszła do mnie Paulina i obie bardzo lubimy robić głupie zdjęcia,więc oczywiście nie mogło takich zabraknąć ;-) Nie należy brać tego posta na poważnie haha :)

moja bluza - sh   ♥   beanie - bella

Grałyśmy w the sims 3,robiłyśmy zdjęcia,a nawet kręciłyśmy filmik,ale nie odważę się go tu wstawić,ponieważ był kręcony spontanicznie i nie wyszedł najlepiej :) Wyszłyśmy też na balkon i robiłyśmy sałatki owocowe z jogurtem ♥ Może ktoś chce przepis ? ;-)

Jak spędziliście piątek ? :)