pizza & friends ♥

 Działo się dziś naprawdę wiele,z resztą możecie się tego domyślić patrząc na godzinę,o której publikuję posta :) W szkole jak w każde wtorki bardzo mi się nudziła i przyszłam ogromnie zmęczona,ale szybko się zregenerowałam i poszłam na lekcje gry na keyboardzie.Muszę przyznać,że zauważyłam duże postępy w moim graniu,pewnie dlatego,że teraz ćwiczę o wiele więcej niż kiedyś :) Później okazało się,że przez cały wieczór nie będzie moich rodziców,więc nie mogłam zmarnować tej okazji haha i zaprosiłam Nikolę.Oczywiście zapomniałam dodać,że wczoraj przyszły do mnie jeszcze Wiktoria,Dominika i znów Nikola haha :) To taki miły dwudniowy maraton z przyjaciółmi ♥ Oczywiście nie obyło się bez jedzenia i jak na pierwszy raz pizza wyszła nam dobra,jeśliby zignorować fakt,że była lekko spalona i zamrożona,ale poza tym wszystko dobrze haha :) Grałyśmy też w the sims3 i usunęłyśmy mrocznego kosiarza,a umierająca simka miała wpisane w uczuciach,że się świetnie bawi haha :) Po wszystkim poszłyśmy zrobić kilka,niestety zamazanych zdjęć,ale mimo wszystko uważam zdjęcia za udane.Jaki był dla was wtorek ?